poniedziałek, 16 lipca 2012

kąpiel niemowlęcia

W pierwszym okresie życia dziecka kąpiel codzienna nie jest konieczna. Dopóki nie zacznie chodzić na czworakach i brudzić się na wszystkie możliwe sposoby. Wystarczy dokładnie obmywać dziecko miejscowo w czasie zmiany pieluchy i po karmieniu, a kąpiel trzy razy w tygodniu zupełnie wystarczy. Kąpiele rzadsze mogą być mile widziane zwłaszcza w pierwszych tygodniach, kiedy często i kąpiący, i kąpany nie przepadają za tym punktem programu. Codzienne przecieranie gąbką najbardziej narażonych na zabrudzenie miejsc, jak twarz, szyja, rączki i pupa, zaoszczędzi stresu niemowlęciu, które nie znosi kąpieli.

Każda pora dnia jest dobra na kąpiel, choć wieczór wydaje się najodpowiedniejszy, gdyż wykąpane dziecko łatwiej zapada w sen. Unikaj kąpania tuż przed jedzeniem lub zaraz po, ponieważ wstrząsanie dzieckiem, które ma pełny brzuszek, może skończyć się ulaniem pokarmu, a z kolei głodne dziecko może być niespokojne.

Przede wszystkim przygotuj się. Miej wszystko pod ręką: ręcznik, mydło, waciki i spirytus,miseczka lub wanienka z ciepłą wodą około 22 stopni C, ubranka, pieluszka, krem do pupy.
Kąp malucha zawsze o tej samej porze dnia, najwygodniej na wieczór. Jeśli rytuał będzie się odbywał o stałej porze, to zapewni maluszkowi poczucie bezpieczeństwa i nauczy, że kąpiel to wstęp do spania. Przy kąpieli noworodka przydadzą się2 osoby. Warto, żeby to tata był głównym myjącym. Duże, mocne ręce ojca dają maluszkom poczucie bezpieczeństwa.
W pomieszczeniu, w którym będziecie kąpać dziecko, powinno być bardzo ciepło (ok.24-25 stopni C), ponieważ trzęsący się z zimna malec z pewnością będzie niezadowolony i nie polubi kąpieli. Temperatura wody powinna mieć około 37 stopni. Wanienkę ustaw obok miejsca do wycierania i ubierania malca- zmiana pomieszczeń i temperatury po kąpieli może spowodować przeziębienie malucha. Szybkie i sprawne ubieranie rozgrzanego kąpielą malucha to połowa sukcesu do polubienia przez niego kąpieli.
Kiedy wszystko jest już gotowe i maluch również...
  • ostrożnie podłóż pod główkę i kark golaska jedną swoją dłoń, a drugą- pod jego pupę i przenieś smyka do wanienki,
  • gdy malec będzie już leżał w wodzie, wyjmij delikatnie rękę spod jego pupy. To będzie wolna dłoń, którą możesz swobodnie myj dziecko. Wody nie powinno być więcej, niż pod kikut pępuszka.
  • namydlaj dłoń i kolejno myj dziecku główkę, rączki i nóżki, brzuszek a na końcu- pupę.
W tych chwilach naprawdę jest dobrze, gdy jest was dwoje. Wygodniej, szybciej a poza tym co za emocję!

Umytego malucha i opłukanego wyjmujesz na przewijak od razu otulasz miękkim ręcznikiem z kapturkiem, który chroni główkę przed wyziębieniem. Nigdy nie trzemy delikatnego naskórka malca, tylko go delikatnie oklepujemy. Osusz wszystkie fałdki, aby wilgoć nie spowodowała żadnych podrażnień skóry. Następnie spokojnie przejdź do zabiegów pielęgnacyjnych:
  • jałowym gazikiem, zmoczonym w przegotowanej wodzie przetrzyj oczy malca, od zewnętrznego kącika w kierunku noska, każde oko oddzielnym gazikiem,
  • kikut pępuszka przetrzyj dokładnie spirytusem lub gazikami. Odginaj go, żeby dotrzeć do wszystkich zakamarków(to nie boli maluszka),
  • pupę smyka posmaruj kremem albo maścią przeciw odparzeniom. Nałóż cienką warstwę preparatu- gruba zatyka pory pieluchy, sprawia, że ta słabiej chłonie wilgoć i naraża skórę na podrażnienia,
  • jeżeli skóra noworodka jest sucha i szorstka, posmaruj ją oliwką lub mleczkiem do ciała dla niemowląt,
  • przez pierwsze 2 tygodnie nakładaj maluchowi po każdej kąpieli cienką bawełnianą czapeczkę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz